Z powodu tego, że uwielbiam dawać drugie życie;),otrzymałam w prezencie od znajomego starą,czarną kopertówkę z prawdziwej skóry.Postanowiłam ją troszkę odnowić, jednak nie zmieniając znacznie jej pierwotnego wyglądu.Oto efekt mojej pracy:):
Odnowiona,wypastowana czarnym preparatem do skóry i wypolerowana.Od siebie,doczepiłam tylko jeszcze trzy korale do boczku, aby nie wyglądała tak poważnie i pasowała do codziennego looku :). Mnie posłuży kolejne parę sezonów.Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz