poniedziałek, 30 września 2013

Z domowej szafy.

Z powodu tego, że uwielbiam dawać drugie życie;),otrzymałam w prezencie od znajomego starą,czarną kopertówkę z prawdziwej skóry.Postanowiłam ją troszkę odnowić, jednak nie zmieniając znacznie jej pierwotnego wyglądu.Oto efekt mojej pracy:):





 Odnowiona,wypastowana czarnym preparatem do skóry i wypolerowana.Od siebie,doczepiłam tylko jeszcze trzy korale do boczku, aby nie wyglądała tak poważnie i pasowała do codziennego looku :). Mnie posłuży kolejne parę sezonów.Pozdrawiam.

czwartek, 26 września 2013

Czas dekoracji :)

Za oknem robi się coraz chłodniej,dni stają się coraz krótsze.Ja mam na to sposób,który zawsze się sprawdza ;). Dekorowanie to moja pasja,którą staram się poszerzać z każdą porą roku.To w ich odmienności kryje  się cała frajda upiększania.Polecam zwłaszcza na poprawę humoru.











piątek, 20 września 2013

Pamiątka.

Uwielbiam ręczne prace.Niedawno w moim sklepie, zostałam poproszona o stworzenie podziękowania dla rodziców, które młoda para, wręczać będzie podczas wesela.To było bardzo miłe wyzwanie :). Ręcznie robiony album dla rodziców:



Do wykonania wykorzystałam filc,sztywną ozdobną papeterię,antyramę z której zrobiłam okładki,wstążka,drobne dekoracyjne elementy(szt.kwiatki,organza,brokat).

To zlecenie zainspirowało mnie, do zrobienia prezentu na inną okazję.Przykład pamiątki na osiemnaste urodziny:


Po rozwiązaniu poczuszki , otwierają się przed nami życzenia,dekoracja,a nawet mini kopertka na pieniążki :).


czwartek, 12 września 2013

W oczekiwaniu na jesień...

  Za oknem coraz chłodniej,szarzej,mniej słońca.To może oznaczać tylko jedno!Nadchodzi jesień. Na szczęście są sposoby na to, aby nas nie opuścił dobry humorek po wakacjach. Poprawą nastroju może być upiększenie mieszkanka,które niedługo będzie musiało się stać bardziej przytulniejsze i cieplejsze, dla nadchodzących długich wieczorów.Zatem ,zanim spadnie pierwszy złoty liść,oto moje propozycje kombinacji ...:)



Tyle ile ludzi, tyle pomysłów ,odcieni,i możliwości.

Chcąc zatrzymać kolory lata odnowiłam stoliki malując je na dosyć odważny kolor.Dobrałam do nich poduchy również w mocnym, ale modnym kolorze.
Wspomnienia zachowałam w  udekorowanych wianuszkach wiklinowych.




Jesień nie musi być wcale ponura.Troszkę uczucia,dekoracji,szczypta odwagi i mamy fajny przepis na rozświetlenie coraz krótszych niestety dni :). Pozdrawiam.